Kto mi za to zapłaci


Analizując wszystkie stanowiska pracy w Siekierezadzie stwierdzam, że najbardziej nadaję się na zmywak gdzie słucham sobie szumu wody i brzęku białej porcelany. A jeszcze bardziej nadaję się na takie stanowisko zawodowego podziwiacza świata. W ramach zakresu obowiązku pracy zawodowego podziwiacza wychodzę sobie po północy zaczerpnąć spokoju nad staw przy Siekierze wpatruje się w jego cudownie piękną mroczną toń, w której w resztce świateł leniwie snujących się do wioski żegluje nietoperz, a później znowu trwa niczym niezmącona cisza. Muszę ustanowić sobie takie stanowisko w Siekierze: zawodowy podziwiacz świata. Toż to kurwa ja się nadaję najbardziej na tą synekurę tylko kto mi za to zapłaci? Sam sobie kurwa zapłacę to będzie najuczciwsze i mam w pizdu takie kwalifikacje wrodzone: ZAWODOWY PODZIWIACZ ŚWIATA.

 

Powrót

                                                                                                                                                  R