Nieśmiertelność w gasnących oczach umierającego


Kiedy umierał Tadek Pietrzak nie widziałem w jego gasnących oczach nieśmiertelności, widziałem tylko potworną trwogę, rozpacz i bezbrzeżny lęk.

Kiedy umierał Tadzik nie widziałem w jego gasnących oczach nieśmiertelności, widziałem tylko dziecinną nieporadność, późnojesienną nostalgię i smutek.

Kiedy umierał Tadek Laska nie widziałem w jego gasnących oczach nieśmiertelności, tylko porażające zagubienie i żal.

Kiedy umierali wszyscy ci piękni ludzie, których znałem nie widziałem w ich oczach nieśmiertelności, widziałem w ich gasnących oczach tylko to czego nigdy nie chciałbym zobaczyć.

Śmiertelną samotność - samotność umierania.

 

Powrót

                                                                                                                                                  R