Takie sobie samuraje

    

Kodeks bushido nakazuje samurajowi zemrzeć honorowo i do tego też dążą nasze ciśniańskie samuraje. Mietek Nożownik za punkt honoru wyznaczył sobie zaszczytną śmierć przez samospalenie. Tito chodzi swoją głową po schodach, ale tylko z góry na dół, w drugą się jakoś nie da. Baflo naśladuje czyny Tita i też często stara się chodzić na swej głowie po asfalcie i betonach. Marek Co Nie Robi Nic jest czytelny i uporczywie chce zemrzeć na nicnierobienie. Andrzej Motyl zawłaszcza cudze mienie, znaczy się chce zemrzeć na złodziejstwo, bo w końcu ktoś go zajebie. Tadek Orangutan namiętnie żebra, w końcu ktoś mu da zamiast piątki granat. Nie jesteśmy gorsi od Japończyków – też mamy swoich takich sobie samurajów , którzy chcą sobie tak ło obumrzeć, ale niekoniecznie ratując swój honor.

 

 

Powrót

                                                                                                                                                  R