Nie dotknę wszystkich kamieni

 

Nie dotknę wszystkich kamieni w rzece Solince, a bardzo bym chciał

Nie spojrzę na wszystkie szeleszczące liście bieszczadzkich drzew, a bardzo bym chciał

Nie poznam piękna wszystkich ludzi na świecie, a bardzo bym chciał

Nie opiszę czaru wszystkich istot, które wędrują ze mną, a bardzo bym chciał

Nie odnajdę całej prawdy o sobie i swoim świecie, a bardzo bym chciał

Nie przypomnę sobie wszystkich cudownych dni, w które wielbiłem życie, a bardzo bym chciał

Nie zaspokoję wszystkich swoich pragnień, a bardzo bym chciał

Nie pojmę swojego życia, a bardzo bym chciał

Nie pojmę swojej śmierci, a bardzo bym chciał

 

Powrót

                                                                                                                                                  R