Pewne podejrzenie

 

Zawsze miałem podejrzenie, że rzeczywistość nie istnieje, że nasze wyobrażenie świata jest biednym snem chorego programu cybernetycznego. Zawsze miałem podejrzenie, że ja nie istnieję, tylko przebijam się na mgnienie z tego chorego snu. Pewnie uda mi się już niebawem udowodnić tą straszną tezę własnymi czynami.

 

 

 

Powrót

                                                                                                                                                  R