Taka trudna, ale piękna gra

 

Życie to taka trudna, ale piękna gra. Na planszy są białe i czarne pionki, każdy ruch determinuje sytuację, w której się znajdujesz. Każda decyzja podyktowana jest po części rozumem, po części intuicją, po części pozytywnymi, bądź negatywnymi emocjami. Zasady są proste: wierzysz – wygrywasz, tracisz wiarę – przegrywasz. Jeśli mieszają ci się te dwie stałe wzoru istnienia, to czynisz na planszy chaos. Życie, to taka trudna, ale piękna gra i nie ma wyboru, czy grać, czy nie grać, po wyjściu z łona matki łykasz pierwszy haust powietrza i jesteś  w grze. Im szybciej poznasz zasady rozgrywki, tym mniej bólu sobie zaaplikujesz. Błędy – te popełnia każdy gracz, na nich się uczysz i doskonalisz, nie ma takiej gry bez błędnych ruchów, a ostatecznie na końcu nie ma też wygranych. Zasady tej gry nie służą jednemu, czy drugiemu graczowi. Obydwoje są tylko figurantami. Zasada tej gry polega na tym, by ona wciąż się toczyła, a reszta – reszta się nie liczy. Gra istnieje dla gry.

 

 

 

Powrót

                                                                                                                                                  R