Brego – szary pies z góry Horb

 

 

    Brego – szary pies z góry Horb spoczywa na północnej granicy pod świerkami z innymi stworzeniami, które żyły na tej górze. Wybierając miejsce na ten cmentarz pomyślałem sobie, że to dobra lokalizacja, umarli będą chronić domostwo od chłodu północnego wiatru i mroku lasu. Ilekroć spojrzę na ten wzgórek ziemi, tylekroć mnie chwyta za serce smutek, za moim wiernym szarym psem, za jego bliskością, ciepłem, wiernością i ufnością. Można się w końcu pogodzić z odejściem, ale tak nie do końca. Można się pogodzić ze wszystkim, ale tak nie do końca. Ten ćwiek pożegnania tkwi w sercu cały czas, rdzewieje i jątrzy się, bo w tej mogile pochowałem też część siebie. Nieumiejętność godzenia się ze śmiercią.

 

 

 

 

Powrót

                                                                                                                                                  R