Ludzie, walczcie

 

 

 

    Walczę z reklamówkami, nie biorę już nigdzie żadnej i proszę panie w sklepie, żeby nie pakowały zapakowanych już w folię produktów. Wypisuje się długopis – wyrzucamy go, bo mało komu chce się zmienić wkład, nie opłaca się, szkoda czasu. Dwieście metrów trzeba przejść do sklepu, człowiek jedzie samochodem, bo szkoda czasu. Rowy i brzegi rzek świecą obfitością ludzkich śmieci. Każda mizerna puszka to kolejne wzbogacenie planety o emisję CO2.

Ludzie, kurwa, walczcie o Ziemię, bo straszni destrukcyjni kosmici z filmów SF już tu są.. gdzie? Spójrzcie w lustro.

 

 

 

Powrót

                                                                                                                                                  R