Mój kolega zza góry Andrzej Warchoła

 

 

 

   Też miałem zawsze takie niewinne podejrzenie, że samo ruchanie to wielkie Nic - jak już wcześniej zauważył sąsiad zza góry, mój kolega z Medzilaborców Andrzej Warchoła.

 

 

 

 

 

 

 

Powrót

                                                                                                                                                  R