Trzeci grudnia – wigilia u Darka

 

 

 

    U Darka już wigilia. Wojtek Szwed ugotował barszcz z uszkami, Pustak nanosił drewno, Darek stoi przy stole z uniesionymi dłońmi jak kapłan w świątyni przy ołtarzu twarz ma zwróconą do nieba i jak Jezus umęczony powtarza:

-Amok, amok, z wariatami cały czas.

    To zaburzenie czasoprzestrzeni i grawitacji u Darka jest wzruszające i piękne. Główny czakram szaleństwa tutaj się znajduje, ale takiego łagodnego i smutnego

 

 

 

Powrót

                                                                                                                                                  R