Ułuda wyjątkowości

 

        Wydaje ci się, że jesteś wyjątkowy (wyjątkowa), to tylko ułuda. Bardzo szybko życie przypomina, że wyjątkowość to nic nieznaczący tytuł, to pigułka relanium, działka kokainy, zastrzyk adrenaliny, wydzielany przez życie przypadkowej istocie w przypadkowym czasie, by zachęcić ją do istnienia. Jeśli się dobrze przypatrzysz, to odkryjesz, że każdy jest tym przypadkiem. Wszyscy noszą piętno ułudy wyjątkowości, by uwierzyć, że życie jest warte życia. Wydaje ci się że jesteś wyjątkowy (wyjątkowa)... to pójdź na cmentarz i spójrz na kamienne nagrobki. Im też się wydawało

 

 

 

 

Powrót

                                                                                                                                                  R