Chciałem jeszcze…



Chciałem jeszcze dwie takie szafki z jesionu zrobić do pokoju stołowego,

ale kurwa umarłem wczoraj po południu, czasu lokalnego ciśniańskiego.

Chciałem jeszcze w Studebakerze US6 tłoki naftą zalać i feroda zmienić,

ale kurwa umarłem wczoraj po południu, czasu lokalnego ciśniańskiego.

Chciałem jeszcze trzy suche modrzewie na Górze Horb wyciąć,

ale kurwa umarłem wczoraj po południu, czasu lokalnego ciśniańskiego.

Chciałem jeszcze kotce Bulbince zamek z kartonu skleić,

ale kurwa umarłem wczoraj po południu, czasu lokalnego ciśniańskiego.

Chciałem jeszcze ryby w stawie za Siekierezadą zbożem nakarmić,

ale kurwa umarłem wczoraj po południu, czasu lokalnego ciśniańskiego.

Chciałem jeszcze dęby czerwone przy chałupie na Ryni posadzić,

ale kurwa umarłem wczoraj po południu, czasu lokalnego ciśniańskiego.

Chciałem jeszcze…

Kurwa! Niczego już nie chcę, bo umarłem i chuj z moich planów.

Nigdy bym nie przypuszczał, że umieranie tak wszystko zmienia.

 

Powrót

                                                                                                                                                  R