Mietek i igły modrzewia



Zawsze kiedy nadchodziła jesień, Mietek powtarzał:

- Wkurwiają mnie te igły modrzewia, są wszędzie, w chałupie, gumofilcach i na głowie.

Mietek zamarzł na łące przy starej gminie i teraz już mu nie przeszkadzają igły modrzewia, nawet ładnie wyglądają na jego mogile.

 

Powrót

                                                                                                                                                  R