Budując kotu dom
Budując dom, pamiętaj, by tak go projektować, żeby dobrostan kota ująć. Żeby dużo okien było i rozległe parapety. Dobrze też się dzieje dla kota, jak drzwi przeszklone są, bo wówczas się nie stresuje, kto idzie. Małe okienko-klapkę też fajnie zainstalować, żeby obywatel kicia wchodził sobie i wychodził, kiedy ochota mu na to przyjdzie. W pozwoleniu na budowę aneks winien być o poszanowaniu dobrostanu pana kota. Na myszy też otwory pasuje jakieś zostawić, żeby rozrywka była dla futrzaka. I półek sporo do skakania, i z trzy drapaki do sufitu, oprócz kanapy. Miejsce na pojemniki z kocimi obrazkami, w których sucha i mokra karma leżakuje. Szafka na żwirek i pięć kuwet. Tak jakoś się zorientowałem po czasie, że dom kotom zbudowałem.
R